9 / 10

Nokia 6810. Bardzo luksusowy model, drogi jak na tamte czasy. Typowy telefon prezesa. Miał pełną klawiaturę QWERTY, ale składaną w taki sposób, że nie rozpychał niepotrzebnie kieszeni. Ponoć ktoś kiedyś nawet ją rozłożył i z niej korzystał. Co zabawne – pojedyncze sztuki modelu 6810 można znaleźć na portalach aukcyjnych. Są jak Toyoty – trzymają cenę (na Allegro za 600 zł).
10 / 10

Nokia N-Gage. Model z 2003 r., czyli – tak, tak, ten czas tak szybko mija – sprzed 13 lat. Pełniło funkcję telefonu komórkowego i równocześnie przenośnej konsoli do gier. Wyszła w dwóch wariantach. Oba miały gniazdo kart MMC, jeden z nich port USB. Posiadały GPRS (ktoś pamięta?) i Bluetooth, co pozwalało na bezprzewodowe gry wieloosobowe.